Ucieczka

17 maj 2019

呕ycie to nie zawsze jest bajka, a rzeczywisto艣膰 potrafi ka偶dego przyt艂oczy膰 - doniesienia medialne z ostatnich dni przybi艂y zapewne niejedn膮/niejednego z Was. Ja nale偶臋 do os贸b, kt贸re problemy ludzko艣ci regularnie 艣ledz膮 i prze偶ywaj膮, anga偶uj膮 si臋 oraz reaguj膮. Bior臋 udzia艂 w r贸偶nych projektach, kt贸re w teorii powinny uczyni膰 ten 艣wiat nieco lepszym - na tyle, na ile mi czas oraz si艂y pozwalaj膮. Ale anga偶owanie si臋 jest nieod艂膮cznie zwi膮zane w wyeksploatowaniem, wi臋c pr臋dzej czy p贸藕niej nadchodzi moment, 偶e od tego wszystkiego zaczyna mi si臋 gotowa膰 m贸zg, a noce staj膮 si臋 nieprzespane. W贸wczas musz臋 gdzie艣 uciec, cho膰by tylko na chwil臋. Schowa膰 si臋 w bezpieczn膮 kryj贸wk臋, odwr贸ci膰 uwag臋 od destrukcyjnych wiadomo艣ci nap艂ywaj膮cych do mojej g艂owy, a nast臋pnie na艂adowa膰 akumulatory...

Ludzie uciekaj膮 przed brutalnymi realiami do r贸偶nych rzeczy - niekt贸rzy do alkoholu lub narkotyk贸w, niestety. Ale inni do sportu, albo do ksi膮偶ek czy muzyki. Do ogl膮dania seriali, do drobiazgowego dbania o ogr贸dek albo do chodzenia na paznokcie. Nie mam zamiaru tych przyk艂ad贸w ze sob膮 por贸wnywa膰 czy ich warto艣ciowa膰 - ka偶dy cz艂owiek ma swoj膮 w艂asn膮 przestrze艅, w kt贸rej najlepiej si臋 czuje. W ka偶dym razie ja, ju偶 od kilku lat uciekam w fotografi臋, kt贸r膮 rzadziej nazywam zawodem, a cz臋艣ciej autoterapi膮. Jest bowiem obszarem, w kt贸rym zapominam o wszystkim, co mnie przyt艂acza.

Szczerze m贸wi膮c, nie wiem, co by ze mn膮 by艂o, jak przetrwa艂abym najtrudniejsze momenty, gdyby nie ta w艂asna fotograficzna przestrze艅, kt贸ra pozwala mi si臋 kompletnie zresetowa膰. Je艣li si臋 w niej zatrac臋, to przez kr贸tk膮 chwil臋 nie my艣l臋 o niczym innym - ani o chorobach, ani o wojnach, ani o biedzie, ani o polityce, ani o gwa艂tach, ani o przemocy wobec dzieci. O niczym! Wtedy skupiam si臋 tylko na tym, aby wykona膰 dobre zdj臋cie - stworzy膰 co艣 nowego w tym moim universum pe艂nym 艣wiat艂a, barw i nieograniczonych mo偶liwo艣ci kreacji. A potem i tam zawsze wracam, do tej jak偶e niedoskona艂ej rzeczywisto艣ci, bo przecie偶 jestem jej cz臋艣ci膮.

呕ycz臋 Wam, aby ka偶dy odnalaz艂 najlepsze dla siebie miejsce ucieczki, spokojne lub tw贸rcze, gdzie wykreowany przez Was Wszech艣wiat b臋dzie wygl膮da艂 cho膰 troch臋 lepiej, ni偶 ten prawdziwy. Ja sw贸j zdecydowanie ju偶 znalaz艂am.