Domowe studio foto i video
28 maj 2020
Czy można w sposób szybki i tani urządzić domowe, mobilne studio fotograficzne? Czy można przy tej samej okazji zorganizować sobie profesjonalnie oświetlenie do nagrywania vloga lub prowadzenia transmisji na żywo? Dzisiaj mam zamiar udowodnić Wam, że to jest możliwe. W tym celu nagrałam film, w którym możecie podglądać moją pracę – zobaczyć backstage trzech sesji zdjęciowych. Wszystkie wykonałam, nie wychodząc z domu i używając wyłącznie jednego zestawu oświetleniowego LED Tuber Quadralite.
Niektórzy są zdania, że do wykonania dobrych zdjęć studyjnych potrzebne jest profesjonalne studio fotograficzne, zestaw drogich lamp, soxtboxów i innych gadżetów. Oczywiście posiadanie tych wszystkich akcesoriów ułatwia sprawę i daje ogromne pole do popisu. Jednak nie zawsze możemy fotografować na wypasie i nie zawsze mamy do tego w komfortowe warunki. Moim zdaniem warto umieć radzić sobie także w trudniejszych okolicznościach, kiedy to nie mamy do dyspozycji tony drogiego sprzętu i wielkiego studia. Sztuką jest zrobić zdjęcia także w ciemniejszych i mniejszych pomieszczeniach, przy pomocy tych rzeczy, które są pod ręką. Poza tym trenowanie umiejętności fotografowania w trudnych warunkach niesamowicie rozwija kreatywność i nasze fotograficzne doświadczenie. A ono jest po prostu bezcenne, zwłaszcza gdy przyjdzie Wam później zmierzyć się z trudnymi warunkami podczas płatnej sesji dla klienta.
Niektórzy są zdania, że do wykonania dobrych zdjęć studyjnych potrzebne jest profesjonalne studio fotograficzne, zestaw drogich lamp, soxtboxów i innych gadżetów. Oczywiście posiadanie tych wszystkich akcesoriów ułatwia sprawę i daje ogromne pole do popisu. Jednak nie zawsze możemy fotografować na wypasie i nie zawsze mamy do tego w komfortowe warunki. Moim zdaniem warto umieć radzić sobie także w trudniejszych okolicznościach, kiedy to nie mamy do dyspozycji tony drogiego sprzętu i wielkiego studia. Sztuką jest zrobić zdjęcia także w ciemniejszych i mniejszych pomieszczeniach, przy pomocy tych rzeczy, które są pod ręką. Poza tym trenowanie umiejętności fotografowania w trudnych warunkach niesamowicie rozwija kreatywność i nasze fotograficzne doświadczenie. A ono jest po prostu bezcenne, zwłaszcza gdy przyjdzie Wam później zmierzyć się z trudnymi warunkami podczas płatnej sesji dla klienta.
Dziś wszyscy jesteśmy online.
Ale póki co, pandemia koronawirusa jeszcze nie minęła, a branża fotograficzna dopiero powoli się odradza. Wiele osób wciąż siedzi w domach z dziećmi, które nie mogą chodzić do szkoły. Ze względu na pandemię wiele firm i osób prywatnych musiało zmienić sposób działania czy myślenia. Ograniczyć spotkania służbowe oraz wyjazdy, a zamiast tego prowadzić rozmaite aktywności z własnego domu. Mnóstwo usług przeniosło się do świata online i nawet firmy, które przed pandemią nie były zbyt „internetowe”, teraz muszą błyskawicznie nauczyć się prowadzenia video konferencji, transmisji live czy webinarów. Rodzice i nauczyciele uczą dzieci zdalnie, również poprzez transmisje video. A fotografowie… cóż, wielu z nich przez ostatnie miesiące po prostu nie mogło standardowo zarabiać na życie, więc zaczęli tworzyć kursy online. Sesje zdjęciowe przez długi czas nie były dozwolone, co mocno odbiło się na branży – odczuli to np. fotografowie ślubni i dziecięcy. Wiele osób do dziś pozostaje w domach, mierząc się z różnymi wyzwaniami. Pomyślałam więc, że napiszę post dedykowany właśnie dla nich. Być może kogoś z Was zainspiruję do tego, aby nie wychodząc domu uruchomić pokłady kreatywności, które na pewno w Was drzemią! I to bez wielkich nakładów finansowych.
Osobiście nie lubię wydawać pieniędzy na duże i ciężkie akcesoria fotograficzne. Zdecydowanie nie lubię też ich dźwigać. Z drugiej strony chcę mieć całkowitą kontrolę nad światłem, żeby nie być zależna od tego, czy i w jaką stronę zaświeci słońce. Dlatego tam, gdzie muszę, wyciągam ciężkie działa oświetleniowe. Ale jeśli nie muszę, to szukam kompromisu między dobrą ceną/niską wagą sprzętu, a posiadaniem dobrej jakości światła.
Gdy jadę na ważną sesję zdjęciową, gdy czeka na mnie umówiona klientka np. na sesję kobiecą, to oczywiście tutaj nie ryzykuję żadnych kompromisów – zawsze zabieram ze sobą porządną lampę błyskową, statywy oświetleniowe i softboxa. Ale gdy fotografuję na swoim własnym terenie, gdy robię domowe zdjęcia moim dzieciakom, to szczerze nie chce mi się za każdym razem rozkładać wielkich lamp, rozpraszaczy światła i innych problematycznych gadżetów. Wówczas szukam praktyczniejszego i szybszego rozwiązania – właśnie o takim rozwiązaniu Wam dzisiaj piszę.
Światło jest ważne!
Przygotowałam video, w którym możecie zajrzeć do mojego domu i zobaczyć, w jaki sposób pracuję, nagrywam i fotografuję. Pokazuję Wam przy tej okazji backstage z trzech różnych sesji zdjęciowych: spontanicznej sesji dziecięcej, sesji artystycznej do mojego cyklu autoportretów oraz sesji produktowej przeznaczonej na stocki. Wszystkie zdjęcia zrobiłam we własnym salonie i to bez użycia dedykowanych do tego drogich lamp studyjnych. Zamiast nich wykorzystałam to, czego używam do nagrywania video – Zestawu dla vlogera LED Tuber marki Quadralite.
Ten zestaw jest dedykowany właśnie do tworzenia nagrań video, transmisji na żywo czy warsztatów online. Używam go, ponieważ nie wyobrażam sobie kręcenia video bez odpowiedniego doświetlenia – umówmy się, że w przeciwnym razie wyglądałoby to po prostu amatorsko. Mieszkamy w takiej szerokości geograficznej, że nie bardzo można tu polegać na świetle naturalnym. W dodatku wystarczy pierwsza lepsza chmura za oknem, żeby w domu zrobił się nagle półmrok. Nawet gdy zapalimy światło w mieszkaniu, to i tak nie będzie ono najlepsze – zazwyczaj jest to światło umiejscowione wysoko i to o żółtawym zabarwieniu. W takich warunkach nagrywając się na video, nie wyjdziemy korzystnie, a na nagraniu pojawią się szumy. Film, podobnie jak fotografia, potrzebuje dobrego światła i to w dodatku światła o odpowiedniej barwie.
Ja używam zestawu oświetleniowego LED Tuber, który dedykowany jest właśnie dla vlogerów. Ujął mnie on swoją mobilnością oraz dobrym stosunkiem jakości do ceny. Za kwotę około 545 zł mamy sprzęt wystarczający do tego, aby doskonale doświetlić nagranie wideo o każdej porze dnia, bez względu na porę roku czy zachmurzenie za oknem. W dodatku, jak się w praktyce okazało, może się on przydać także fotografom! Dokładnie tego samego zestawu użyłam do wykonania sesji zdjęciowej dzieci, które fotografowałam z ręki. Następnie do wykonania artystycznego portretu z perspektywą „z lotu ptaka”, a na koniec do wykonania super ostrych zdjęć ze statywu, z przeznaczeniem na stoki. Wszystko powstało w jednym domowym pomieszczeniu i z tylko jednym zestawem LED Tuber – bez użycia jakichkolwiek dodatkowych lamp, fleszy czy blend.
Zestaw składa się z dwóch lekkich statywów oświetleniowych, dwóch uchwytów zasilających, dwóch parasolek odbijających światło oraz dwóch źródeł światła ciągłego opartych o oszczędne i wydajne żarówki LED. Każda z nich ma moc 45 W i łącznie zapewniają tyle światła, co halogen o mocy 750 W. Światło te pada szeroko, równomiernie i jest rozproszone, a temperatura barwowa jest dopasowana do światła dziennego (5500). Żarówki posiadają system chłodzenia, dzięki czemu się nie przegrzewają nawet przy długotrwałym użytkowaniu. Całość jest mobilna i lekka, składa się do wielkości poręcznej torby, która dołączona jest do zestawu.
Do nagrania video i wykonania sesji zdjęciowych, prócz zestawu oświetleniowego LED Tuber, użyłam jeszcze lustrzanki Canon EOS 6D, obiektywu portretowego Canon 85 mm, a do wykonania autoportretu od góry obiektywu Sigma 35 mm z serii Art. W każdym przypadku światło sztuczne mieszałam ze światłem naturalnym, co dało bardzo ciekawe efekty na fotografiach.
Najważniejszy jest pomysł!
Przy sesji dziecięcej dodatkowo zawiesiłam na półce z książkami tło materiałowe, przed którym usiadły córki. Do sesji produktowej użyłam zwykłego obrusu, a zagięcia na tkaninie usunęłam później w postprodukcji. Natomiast artystyczny autoportret z perspektywą „z lotu ptaka” wykonałam, stawiając na kuchennym stole krzesła, na tych krzesłach statyw aparatem, a wszystko oklejając taśmą klejącą, żeby mi to nie spadło na głowę. Ponieważ aparat wciąż trochę się przekrzywiał, to jako balansu do jego wyważenia użyłam torebek z ryżem i makaronem. :) Jak widzicie, do zrobienia zdjęć wcale nie potrzebowałam profesjonalnych lamp studyjnych i soxtboxów, ale za to niezbędna mi była kreatywność level master i wyposażenie kuchennych szafek. :) To chyba dowód na to, że w fotografii najważniejszy jest pomysł.
Namawiam Was do kreatywnego działania w Waszych domach i do eksperymentowania ze światłem, bo mogą wyjść z tego naprawdę ciekawe rzeczy! Działajcie z tym, co macie, mieszajcie światło zastane ze sztucznym i sprawdzajcie, co Wam z tego wyjdzie. Czasem może to być mieszanka wybuchowa, ale niekiedy wyjdzie coś naprawdę pięknego! Ja ze swoich eksperymentów jestem zadowolona i tego samego Wam życzę.
PS. Nie zapomnijcie obejrzeć filmu, zostawić łapki w górę, a najlepiej jeszcze napisać komentarz. :)
A jeśli chcecie dostawać ode mnie więcej porad fotograficznych, pomysłów na fajne zdjęcia, a przede wszystkim merytorycznych informacji o fotografii, to zapiszcie się na mój NEWSLETTER! Raz na 3 tygodnie wysyłam subskrybentom naładowany wiedzą inspirujący materiał tematyczny. Uczę, pomagam i inspiruję, więc śmiało dołączajcie do mojej drużyny. :)
Artystyczny autoportret z aparatem przymocowanym około 2 m nad podłogą, oświetlony światłem mieszanym: dziennym padającym z okna i oświetleniem sztucznym LED Tuber.
Sesja dziecięca, zdjęcia z ręki wykonane poprzez zmieszanie światła zastanego z oświetleniem sztucznym LED Tuber.
Zdjęcia stockowe wykonane na statywnie poprzez zmieszanie światła zastanego z oświetleniem sztucznym LED Tuber.
Zestaw LED Tuber przygotowany do wykonania domowej sesji zdjęciowej.