Fotografia kreatywna

Na co dzień jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, sceptyczną realistką poddającą w wątpliwość dogmaty i przekonania. Patrzę na życie bez lukru i bez upiększających go kulturowych filtrów. Być może właśnie dlatego potrzebuję od czasu do czasu odreagować i uciec w świat nieograniczonej wyobraźni, gdzie absolutnie nic mnie nie blokuje, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją.

W tym świecie mogę tworzyć kreacje fotograficzne dokładnie takie, jakie chcę i pokazywać w nich swoje zainteresowania, fascynacje czy lęki. Nie ogranicza mnie tu ani treść, ani forma, ani narzędzia. Tym właśnie jest dla mnie fotografia kreatywna - w której to ja od początku do końca decyduję o wyglądzie i przekazie zdjęcia, w której jestem jednocześnie reżyserem i narratorem, a nierzadko też modelką.

Fotografia kreacyjna tudzież konceptualna to fantastyka, która na pewnym etapie powstawania może zmienić się w fotografikę, a sztuka konwencjonalna przekształcić się w sztuki cyfrowe. Dopuszczam tutaj dosłownie każdy środek wyrazu, w tym także foto-manipulację, które to pozwalają mi uzyskać na zdjęciu pożądany efekt. Witaj w moim świecie Fine Art i Digital Art!

trwa ładowanie zdjęć...

Tę sesję zdjęciową wykonałam samej sobie w moim studio fotograficznym w Strzebielinie.

Sesja zdjęciowa w studio. Autoportret w fotografii kreacyjnej. Strzebielino powiat wejherowski.

Autoportret z "lotu ptaka", którym chciałam zobrazować te gorsze dni, które zdarzają się od czasu każdemu człowiekowi – mnie także. Tatuaż na moich plecach wyczarowała niesamowicie utalentowana Joanna Faferko.

Autoportret wykonałam do cyklu PRZEMIJANIE, który już od dawna chodził mi po głowie. Cykl ma za zadanie zmierzyć się z faktem własnej śmiertelności, oswoić się ze świadomością uciekającego czasu oraz nadać temu zagadnieniu subiektywny, artystyczny wymiar...

Ta praca powstała w dobie koronawirusa, kiedy to na całym świecie szalała epidemia, a moja rodzina, jak tysiące innych rodzin, unikała wychodzenia z domu w obawie przed zachorowaniem. Miałam wrażenie, że jestem w potrzasku i pewnie dlatego poczułam dojmującą potrzebę wykonania tego kadru. Gdy się czegoś boję, to radzę sobie poprzez artystyczne wyżycie się. Kiedy stworzę obraz inspirowany tym lękiem, to od razu czuję się lepiej. Bo LĘK dobrze jest NAZWAĆ słowami lub obrazem, aby móc skuteczniej się z nim zmierzyć!

Zdjęcie jest częścią projektu fotograficznego, w którym łączę stylistykę dawnych dzieł malarskich z elementami współczesnego świata. Inspiracją do wykonania kadru był słynny obraz „Dama z gronostajem” autorstwa Leonarda da Vinci.

Zdjęcie jest częścią projektu fotograficznego, w którym łączę stylistykę dawnych dzieł sztuki z elementami współczesnego świata. Inspiracją do wykonania zdjęcia był słynny obraz Dziewczyna z perłą autorstwa Johannesa Vermeera.

To jedno z najważniejszych dla mnie zdjęć, bardzo intymne, obrazujące wyjątkowy czas w moim życiu, kiedy to byłam w siódmym miesiącu ciąży. Fotografię wykonałam w swojej sypialni, podświetlając ciało dwoma lampkami i korzystając z opcji samowyzwalacza w aparacie.

Zdjęcie wykonałam do tematu fotografii kreacyjnej podczas nauki na II semestrze Uniwersytetu AFD. Laura położyła się na podłodze i wcieliła się w rolę Słońca, a ja stanęłam z aparatem na drabinie, aby sfotografować ją z góry. Na jej włosach rozsypałam złoty brokat dla uzyskania takiego efektu.

Gdy mój mąż mówi „SPALAM SIĘ DLA CIEBIE”, to mówi to naprawdę szczerze!!! 🔥 Wczoraj na przykład, pozwolił mi się wywieźć do ciemnego lasu, zaciągnąć na stary kamienny wiadukt i stanął cały w ogniu, żebym mogła zrobić to zdjęcie…

Październik to idealny miesiąc na zabawę w duchy i wycinanie lampionów z dyni, dający przy okazji mnóstwo fotograficznych okazji. To zdjęcie wykonałam w pobliskim lesie, gdzie na życzenie starszej córki wykreowałam jej polanę pełną strachów. Użyłam tutaj światła błyskowego oraz średniej wielkości softbox.

Inspiracją do powstania kadru był jeden z moich ulubionych filmów pt. "Matrix". Pozująca do zdjęcia Laura, fanka gier komputerowych i nowoczesnych technologii, idealnie tu pasuje. Zdjęcie zostało wyróżnione przez Akademię Fotografii Dziecięcej.

Lubię eksperymentować z nowymi technikami fotograficznymi. To zdjęcie powstało przy pomocy neonowego światła wyświetlonego na ekranie monitora oraz szklanego pryzmatu załamującego obraz. Zdjęcie otrzymało wyróżnienie od Akademii Fotografii Dziecięcej.

Marzenia starszej córki o locie w Kosmos sprawiają, że wiele rzeczy kręci się w naszej rodzinie wokół tej tematyki. Także zdjęcia, które robię, często poruszają tę kwestię. Akurat ten kadr wykonałam podczas nauki na III semestrze Uniwersytetu Akademii Fotografii Dziecięcej, gdzie szlifowałam swój warsztat.

Gdy odpowiednio głęboko spojrzysz w oczy dziecka, możesz w nich zobaczyć odbicie nieba... Zdjęcie powstało przy udziale mojej 3,5-letniej córki, która wspaniale pozowała! Wykonałam je starym, manualnym obiektywem Helios 44M-4.